Fitnessowe Rewolucje : Moda na fitness :)

Od dłuższego czasu obserwuję jak bardzo zmieniają się upodobania ,definiowanie zdrowia i dobrego wyglądu .Pamiętam jak wiele moich koleżanek za trendy uważało kilka lat temu mieć super modne ubrania i dobrze zrobiony makijaż .To wystarczało aby kobiety czuły się super ,ładnie,atrakcyjnie fizycznie i seksownie. Dziś jednak trendy jest mieć ładnie wyrzeźbione ,wysportowane ciało ,być szczupłą. Makijaż i ubranie stały się tylko dodatkiem .Prawdę mówiąc ten trend,moda bardzo mi odpowiada.Nie ma nic najlepszego dla nas Kobiet ,abyśmy czuły się dobrze same ze sobą ,aby nasze kobiece sylwetki były kształtne ,skóra jędrna i elastyczna.

Fitness zmienił pojęcie o kobiecości i wyglądzie .Nie wystarczy zrobić odpowiedni make-up ,założyć wystrzałową kreację ,kiedy w lustrze widzimy wałeczki tłuszczu ,cellulit na udach i pośladkach.Naprawdę nie świadczy to dobrze o nas samych .Nasze ciała są naszą wizytówką i niestety musimy o nie dbać .Chociażby kosztowało nas to wiele wysiłku.Nie promuję tutaj wyglądu LALKI BARBIE ,ale mam na myśli tutaj zdrowo wyglądającą kobiecą sylwetkę .Nie oczekuję ,że nagle na ulicach zobaczę kobiety o wymiarach Venus z Milo 90-60 -90 .Ale chce bardzo zachęcić nas Kobitki do systematycznej aktywności fizycznej ,do podjęcia działań ,które mają na celu poprawę naszego samopoczucia,naszego ciała-w końcu każda z nas potrzebuje mieć to poczucie ,że jest piękna ,że jest atrakcyjna.To naprawdę nie jest nic złego ,a wręcz jest nam to potrzebne ,wręcz wskazane !

Od kilku lat sama ćwiczę ,nie chodzę na siłownię ,przygodę z treningami Ewy Chodakowskiej zaczęłam dopiero w tym roku po tym jak miałam zapalenie ścięgna achillesa -prawej stopy .Przez kilka lat motywowałam się sama do wysiłku fizycznego. W zeszłym roku odkupiłam od Koleżanki platformę wibracyjną i ćwiczyłam na niej jakieś 8 m-cy ,wcześniej jeździłam na rowerze ,ćwiczyłam na stepperze (kupiłam go kilka lat temu ),chodziłam na basen,trochę biegałam,uprawiałam marszobieg i tak zebrało się tego sporo .Ale przez ostatnio 5 lat zauważyłam,że moje życie kręciło się wokół wysiłku fizycznego.

Co mi daje aktywność fizyczna ? Nie tylko ładne i kształtne ciało,ale też poprawiła się moja samoocena,jestem pewniejsza siebie ,pogodniejsza ,więcej się uśmiecham,nie boję się kontaktów z ludźmi ,sprawia mi to naprawdę dużo frajdy ,cenię sobie w to ,że jestem wytrwała,że się nie poddaję ,jestem odważna ,z determinacją walczę i odnoszę sukcesy.Kiedyś tkwiło we mnie przekonanie ,że ładna dziewczyna,kobieta to taka ,która ma tylko ładną buzię i to wystarczy ,ale to nie jest do końca prawda.Na piękno i atrakcyjność składa się wiele czynników ,wiele elementów :) :) Ale człowiek uczy się na błędach i tylko przysłowiowy koń nie zmienia swoich poglądów :)